Lęborski radiowóz został obrabowany. Jeden ze skradzionych przedmiotów znaleziono przy bezdomnym… w Wejherowie. Okazuje się, że pierwszego złodzieja okradł drugi złodziej.
Kradzież miała miejsce tydzień temu przy ulicy Staromiejskiej w Lęborku. Chwilę po północy 59-letni mężczyzna z radiowozu ukradł radiostację, urządzenia elektroniczne i latarkę.
Policjanci podczas dynamicznej interwencji w jednym z mieszkań zostali obrabowani. Sprawca został zatrzymany już następnego ranka w Lęborku – powiedział Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy lęborskiej policji.
To jednak nie koniec historii. Okazuje się bowiem, że pierwszego złodzieja okradł inny. Bezdomny po kradzieży udał się na melinę, gdzie pił alkohol. Podczas libacji został okradziony przez innego kloszarda. 35-letni mężczyzna ze skradzionym przedmiotem pojechał pociągiem do Wejherowa z zamiarem sprzedaży łupu. Policjanci zatrzymali go już na dworcu.
35-latek posiadał jedną ze skradzionych rzeczy, którą wcześniej ukradł mężczyźnie, który wcześniej okradł radiowóz policyjny – powiedział Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy lęborskiej policji.
Mężczyźni byli kompletnie pijani. 59-latek nie zdawał sobie nawet sprawy, że okrada wóz policyjny. Drugiemu z zatrzymanych prócz zarzutu kradzieży zostanie postawiony zarzut paserstwa. Grozi im 5 lat więzienia.
Źródło: nadmorski24.pl
Dodaj komentarz