W przyszłym roku zacznie się zmieniać wygląd helskiego cypla. Urząd Morski rozpocznie budowę pomostów nad tutejszymi wydmami.
Będą one pełniły funkcję ochronną dla wydm chroniących brzeg, aby nie były rozdeptywane przez turystów. To nimi można będzie spacerować, nie niszcząc przyrody.
– W efekcie będzie to też okazja do podziwiania terenu, konstrukcje będą zatem pełnić również funkcję tarasów widokowych – tłumaczy Anna Stelmaszyk- Świerczyńska, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego do spraw technicznych. – To może być więc samodzielna atrakcja dla odwiedzających półwysep.
Pomosty mają połączyć ul. Kuracyjną w Helu, biegnącą na sam koniec półwyspu, z zatokowym brzegiem. Na razie opracowywane są plany, Urząd Morski ma jednak już zabezpieczone środki na inwestycję.
Cypel to unikatowe, ale i newralgiczne miejsce. Na sam „początek Polski” wchodzi rocznie ok. 370 tysięcy osób. Tak wynika z obliczeń Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. Jej szef, Krzysztof Skóra, od lat jest inicjatorem wielu akcji na rzecz ochrony niezwykłego cypla.
W tym roku przy helskim fokarium powstał już pierwszy pomost. Przebiega on nad ogrodzonym parkiem wydmowym, umożliwiając m.in. przejście turystom od ulicy na plażę w centrum miasta. Tarasy na cyplu mają być większe i wyższe.
Źródło: dziennikbaltycki.pl
Aktualizacja 26.11.2011r.
Dodaj komentarz